Zagrały na szóstkę
Bardzo dobrze wiosenną część rozgrywek Ekstraligi rozpoczęły konińskie medyczki. Na własnym stadionie pokonały KKP Bydgoszcz 6:1.
Bardzo dobrze wiosenną część rozgrywek Ekstraligi rozpoczęły konińskie medyczki. Na własnym stadionie pokonały KKP Bydgoszcz 6:1.
Niedzielnie spotkanie przyciągnęło na stadion na Podwalu tłumy… VIP-ów. Oprócz Ministra Sportu i Turystyki Andrzeja Biernata oraz pełnomocniczki rządu ds. równego traktowania Agnieszki Kozłowskiej-Rajewicz na trybunach zasiadł także wojewoda wielkopolski Piotr Florek oraz cała konińska elita polityczna. Tuż przed rozpoczęciem starcia podziękowania byłemu już Kierownikowi Wydziału Kultury, Sportu i Rekreacji Henrykowi Kuśmirkowki złożył prezes Medyka Konin, Roman Jaszczak.
Potem najważniejsze były już tylko piłkarki, które zgotowały wszystkim oglądającym prawdziwy popis strzelecki. Już w pierwszej minucie niecelnie z dystansu uderzała Ewa Pajor. Dziesięć minut później najlepsza piłkarka Europy do lat 17 strzeliła już w światło bramki. Po wyjściu bramkarki KKP, Pajor stanęła przed pustą bramką i bez problemów trafiła do siatki. W 23. minucie wynik podwyższyła Anna Gawrońska, świetnym technicznym lobem pokonując Darię Granowską. Jedenaście minut później po akcji prawą stroną boiska Oli Sikory piłka trafiła do niepilnowanej Patrycji Balcerzak, która strzałem ze skraju pola karnego dała trzecią bramkę Medykowi. Chwilę później drugie trafienie zaliczyła Ewa Pajor. Na bramkę strzelała Anna Gawrońska, a piłka odbita przez bramkarkę KKP trafiła do młodej konińskiej napastniczki, która nie miała problemów z wykończeniem akcji. W 42. minucie fenomenalną interwencją popisała się Daria Granowska, łapiąc na linii piłkę po strzale głową Oli Sikory. Trzy minuty później bramkarka z Bydgoszczy była już bezradna, gdy z najbliższej odległości pokonała ją Marta Woźniak. Do przerwy Medyk prowadził 5:0.
Świetne piłkarskie przedstawienie uświetniła na początku drugiej połowy widowiskowa… tęcza, która rozciągnęła się nad konińskim stadionem. Nieco inaczej było na murawie. Wysokie prowadzenie spowodowało, że medyczki przestały szturmować bramkę KKP. Wykorzystały to bydgoszczanki, które w 51. minucie strzeliły honorową bramkę. W sytuacji sam na sam nie pomyliła się Gabriela Daleszczyk. W odpowiedzi w słupek po rzucie wolnym trafiła Marta Woźniak. W 77. minucie spotkania padł ostatni gol w meczu. Po faulu na Oli Sikorze medyczki otrzymały rzut karny, który na szóstą bramkę zamieniła Anna Gawrońska.
Dziesiąte zwycięstwo w sezonie dało trzydziesty punkt piłkarkom Romana Jaszczaka. Koninianki mają już jedenaście oczek przewagi nad drugim Mitechem Żywiec. Już w środę medyczki czeka kolejne ligowe starcie. Na wyjeździe zmierzą się z GOSiR-em Piaseczno.
Medyk Konin: Anna Szymańska – Gabriela Grzywińska (90’ Kinga Sołtysiak), Radoslava Slavcheva, Laetitia Chapeh Yimga, Katarzyna Konat (78’ Jagoda Szewczuk), Natalia Pakulska, Ewa Pajor (61’ Sylwia Matysik), Aleksandra Sikora, Patrycja Balcerzak, Marta Woźniak (80’ Ewelina Kamczyk), Anna Gawrońska.